Mamo, co mi podas? Dostanę chlebek? Nasz maluszek zawsze zadaje takie pytania, gdy jadę z nim samochodem. Uwielbia chlebek. Chleb gryczany powstał, aby wprowadzić w domu odmianę do tego, który piecze Michał. Jego jest wyjątkowo smaczny i za dużo go jedliśmy 😉 Mój udał mi się za trzecim razem. Warto było eksperymentować, bo wyszedł wyśmienity. Taki lekki, doskonały dla tych, którym ciężko jest trawić chleb pełnoziarnisty na zakwasie.
Składniki na alkaliczny bezglutenowy chleb gryczany z ziarnami:
- 2 szklanki kaszy gryczanej niepalonej (najlepiej ekologicznej)
- niecałe 2 szklanki wody (w drugiej szklance niech będzie o 2 cm mniej wody)
- po 4 łyżki całych ziaren siemienia lnianego i słonecznika
- 1 łyżeczka dobrej soli (na przykład kamiennej)
- oliwa z oliwek ekstra vergine
Kaszę gryczaną opłucz, zalej wodą i odstaw na co najmniej 24 godziny. Od czasu do czasu przemieszaj. Po tym czasie dodaj sól i zmiksuj kaszę blenderem, ale tak aby nie była idealnie zmiksowana. Następnie dodaj słonecznik, siemię lniane. Dokładnie wymieszaj, odstaw na godzinę.
Foremkę do pieczenia posmaruj oliwą. Zamieszaj masę i przelej do foremki (1-litrowa). Jeśli masz foremkę silikonową oliwa nie będzie potrzebna. Odstaw na jakiś czas w ciepłe miejsce (może być nawet kilka godzin).
Wstaw do rozgrzewającego się piekarnika i piecz w 180 st. góra/dół przez 60 minut.
Kasza gryczana zawiera białko wartościowe pod względem dużej różnorodności aminokwasów, w tym egzogennych, których organizm sam nie potrafi wytworzyć. Jest źródłem witamin z grupy B, witaminy E, kwasu foliowego, minerałów: magnezu, żelaza, wapnia, fosforu, potasu, miedzi, lecytyny, krzemu, rutyny. Duża zawartość błonnika przeciwdziała zaparciom, oczyszcza jelita. Kasza gryczana dzięki swojemu składowi działa pozytywnie na pracę mózgu, pamięć, koncentrację, wzmacnia układ nerwowy, dobrze działa na sen, wspomaga serce, stan żył i tętnic. Jest dobra dla osób chorych na cukrzycę, nadciśnienie, niedokrwistość, choroby serca i układu naczyniowego, dla osób żyjących w stresie. Wykazuje działanie przeciwnowotworowe, przeciwmiażdżycowe, przeciwzapalne. Zapobiega kruchości naczyń krwionośnych, obniża ryzyko wystąpienia nadciśnienia i chorób układu krążenia, odsuwa proces starzenia organizmu w czasie. Jest zasadotwórcza.
Proste w przygotowaniu i sprawdzone przepisy na:
1. Alkaliczny bezglutenowy chleb gryczany na zakwasie z ziarnami.
2. Chleb bezglutenowy gryczano-owsiany na zakwasie ze słonecznikiem.
3. Chleb bezglutenowy na drożdżach z siemieniem lnianym i amarantusem.
Based on 14 Review(s)
Cześć Tatiana 🙂
Dzisiaj postanowiłam upiec chlebek i mam jedną wątpliwość – proszę Cię o radę:). Zalałam kaszę wodą (niepełne dwie szklanki) i po 3 godzinach moczenia kasza ‘wypiła’ prawie cała wodę, zostało troszkę na dnie. Czy tak jest dobrze? Czy mam uzupełnić wodę i moczyć tyle czasu co w przepisie?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam słonecznie.
Nie uzupełniaj wody. Właśnie tak ma być. Zamieszaj tylko kaszę od czasu do czasu. Mocz co najmniej 12 godzin, choć lepiej byłoby około 24.
Pozdrawiam 🙂
A co zrobić, gdy po ok. 20 h woda wciąż stoi ponad kaszą? Trochę wchłonięła, ale od wczoraj wieczora jest praktycznie bez zmian. Może nalałam zbyt dużo… pomieszałam proporcje..:/ odlać tą wodę znad kaszy przed blendowaniem? Boję się zakalca… Nie chciałabym zmarnować składników. Proszę o pomoc
Trochę późno namierzyłam Twoje pytanie. Ciekawe jak sobie poradziłaś?
Chleb z kaszy gryczanej niepalonej piękę od kilku miesięcy. Nie nazywa się alkaliczny ale jest dokładnie taki sam. Smakuje kaszą gryczaną,jesli komuś przeszkadza wystarczy wierzch Chleba posypać czarnuszką. Jest pyszny.
Szkoda że nie można wstawić zdjęć
Witam serdecznie, mam pytanie. Upiekłam ten chlebek zgodnie z przepisem, ale niestety wyszedł mi zakalec. Zastanawiam się czy to nie kwestia zbyt grubego zmiksowania kaszy. Może jednak trzeba ją dokładniej zmiksować. Miksowałam ręcznie tzw. żyrafą. Piekłam w foremce o wym. 10×22, a wyszło bardzo niskie, zaledwie 4cm w najwyższym miejscu. Smak dobry, nawet bardzo przypomina domowy chleb na zakwasie, ale jak dla nas stanowczo za słony, no, ale to oczywiście kwestia zmniejszenia porcji soli. Reszta ok, byle tylko następnym razem nie wyszedł zakalec. Czy ma Pani dla mnie jakieś porady i sugestie. Syn ma nietolerancję glutenu, więc jest to dla nas zbawienna alternatywa dla zwykłego pieczywa. A może ma Pani jeszcze inne przepisy na bezglutenowy chlebek. Pozdrawiam i chylę czoła za to co robicie tu na blogu i w życiu.
Czasem mam wrażenie, że to zależy od kaszy, ponieważ mi również czasem wychodzi mniej wyrośnięty. Może na początek spróbuj kaszę trzymać w wodzie 36 godzin. Następnie zmiksuj, dodaj co chcesz i odstaw na kolejną godzinę w ciepłe miejsce. Później wstaw do ciepłego (nie gorącego) piekarnika i piecz 1 godzinę od wstawienia (180 stopni). Daj znać, czy wyszedł lepszy. Kaszę masz ekologiczną?
Dzień dobry, a czy zamiast moczonej kaszy gryczanej można użyć mąki gryczanej? Czy wtedy nie wyjdzie?
Witaj Aniu, kasza stoi w wodzie i się zakwasza. Nie próbowąłam, ale obawiam się, że z mąką to się może nie udać, ponieważ pomiedzy ziarenkami kaszy jest przestrzeń z wodą. Muszę spróbować 🙂
Dziękuję za odpowiedź. Chyba dziś upiekę:)
Ja robię ten chleb od roku i nigdy nie wyszedł mi zakalec i pięknie rośnie Ale po zmiksowaniu i dodaniu nasion zostawiam go na kolejne 24 godziny. Szkoda że nie mogę wstawić zdjęcia bo mam ich sporo a chlebki robię na zamówienie i mają zejście.
Pozdrawiam
Katarzyna.
czy nie ma tu drożdży ani proszku do pieczenia ani sody w tym chlebku ?
Hej Melita, w tym nie ma 🙂 Z kaszy gryczanej robi się zakwas. Witaj na blogu 🙂
Piekłam chlebek po raz 2-gi i jest rewelacja !!! Tym razem użyłam węższej i wyższej foremki, bo poprzedni był według mnie za niski. Dodałam dodatkowo pestki dyni i … kminek !!! Polecam.
Do formy taki chleb trzeba odstawić na zdecydowanie dłużej niż godzinę. Po godzinie to prawie wcale nie wyrośnie.
Ja odstawiam na 12h. Czasem jest to 6 czasem 10 godzin a bywa że 12h. Chleb musi urosnąć ok. 40-50%.
Twój nie zauważyłem by miał dziurki a jeśli są to jest ich mało i są malutkie.
A co do lekkości: Chleb gryczany jest z pełnego ziarna gryki i jest wagowo ciężki w porównaniu do sklepowych pszennych czy żytnich tej samej objętości. Jakby słabo urósł to będzie jeszcze cięższy jak na swoją objętość. Dlatego nie wiem w jakim sensie taki chleb miałby być lekki? W sensie strawności to może tak. Aczkolwiek to też pełne ziarno.
Jaka kasza jest do niego używana? Spalona czy niepalona?
Niepalona.
Lekki w sensie strawności w porównaniu na przykład z żytem.
Witam. Piekłam ten chlebek już dwa razy i wyszedł bardzo dobry, ale problem mam z czymś innym. Za pierwszym razem posmarowałam blaszkę oliwą a i tak chleb przywarł i musiałam go wykroić a pozostałość bardzo ciężko było usunąć. Za drugim razem użyłam papieru do pieczenia ale też się do niego przykleił. Jakaś rada?
Ja używam formy silikonowej.
Chleb wyszedł przepyszny 🙂 polecam! Ja dałam trochę więcej soli (używam kłodawskiej i wydajne mi się mniej słona) i trzymałam 1,5 h w piekarniku bo wydawał mi się blady po godzinie. Zastawiam się ile taki chleb ma kcal… hmmm
Cieszę się. Taki chleb z dwóch szklanek suchej kaszy gryczanej to około 1000 kcal.
Cieszę się, że wyszedł i smakował. Ten akurat chleb ma około 1300 zdrowych kcal.