O to wszyscy się martwią, ale raz zacząwszy detoks czujesz, że tak powinno być. Przez 2 tygodnie, bo tyle trwa ten kurs, dostarczasz pełnowartościowe posiłki głodnym nie jesteś. Podczas pierwszej edycji naszego oczyszczania warzywno–owocowego, które trwało też 2 tygodnie kilka osób przedłużyło oczyszczanie – tak świetnie się czuli! 🙂

Jeśli chodzi o tęsknotę za mięsem, to uczucie lekkiego brzucha, brak zmęczenia na odżywianiu bezmięsnym są bezcenne.

Wybierając wariant kursu przechodzisz do zamówienia i płatności elektronicznej. Do wyboru masz automatyczną płatność elektroniczną (jeżeli posiadasz konto w polskim banku) lub płatność poprzez PayPal, wtedy możesz zapłacić dowolną kartą kredytową (po zdefiniowaniu jej w PayPal).

Możesz też zapłacić bezpośrednio w banku lub na poczcie, napisz maila na kontakt@wiecejnizzdroweodzywianie.pl – odeślemy Ci numer konta, na który należy dokonać wpłaty.

Podczas oczyszczania spożywamy pełnowartościowe posiłki, a kaszę możemy przygotować tak, by miała właściwości ogrzewające. Nie powinno więc być uczucia osłabienia, głodu lub zimna, jak to czasem bywa na początku diety warzywno-owocowej, kiedy przechodzi się na odżywianie wewnętrzne.

Odstawiamy też wychładzający nabiał. Jedynie jeśli jesteś nałogowym kawoszem, to może nastąpić chwilowy spadek formy związany z odstawieniem kofeiny. Dlatego kurs zaplanowany jest tak, aby ewentualne gorsze samopoczucie wypadło w weekend.

Potrawy będą proste w przygotowaniu. No chyba, że na co dzień wszystkie posiłki kupujesz, to faktycznie możesz mieć problem, ponieważ w ciągu dnia na przygotowanie jednego z posiłków będzie trzeba poświęcić po kilkadziesiąt minut, zaś na pozostałe 4 po kilka, kilkanaście minut – zależy jak sprawnie poruszasz się w kuchni 😉 Ponadto wiele potraw będzie można przygotowywać dzień wcześniej.

Przy zwiększonej podaży błonnika zaparcia nie powinny się pojawić. Można wypijać kleik z siemienia lnianego, który jest pomocny w takiej sytuacji.

Jeśli ktoś ma nadwagę i po detoksie powróci do tego, co go tuczy, to faktycznie może pojawić się efekt jojo. Ale przecież chodzi o to, aby zmienić nawyki żywieniowe na zdrowsze i nie tuczące. Z nami Ci się uda.

Nie ma mowy o monotonii. A wręcz przeciwnie. Dieta jaglana nie oznacza jedzenia kaszy całymi dniami. Zaproponowane jest całe bogactwo produktów w różnorodnych potrawach. Oprócz kaszy będzie mnóstwo warzyw, zdrowe tłuszcze i owoce – wszystko, co zdrowe i niezbędne. Przypraw będzie duża ilość. Potrawy będą aromatyczne i bogate smakowo.

Dieta tak jest skomponowana, aby wszystko można było kupić nawet w popularnym markecie, a w dostarczanych materiałach będzie napisane, w którym dokładnie. Listy zakupów sporządzane będą na kilka dni do przodu, aby można było się dobrze zorganizować i nie odwiedzać sklepów codziennie.

Jeśli się dobrze zorganizujesz, to nic nie będzie kolidowało, ponieważ biorąc lunch boxy z jedzeniem z sobą jesz wtedy kiedy możesz, z uwzględnieniem odstępów pomiędzy posiłkami.

Posiłki nie będą skomplikowane, wymyślne, a co za tym idzie nie powinny być czasochłonne. Ponadto kaszę jaglaną można ugotować raz na dwa dni, przechowywać w słoiku i dokładać do potraw. Nie ma smażenia mięsa.

Reszta rodziny również może jeść takie posiłki. Dietę mogą również przejść osoby pracujące fizycznie, ponieważ posiłki są wystarczająco kaloryczne. W każdym razie warto się tego podjąć, ponieważ później pracuje się ze zdwojoną siłą i praca tak nie męczy. Można to odczuć już po kilku dniach detoksu.

Nie powinno się tak zdarzyć, ponieważ w ramach diety spożywa się pełnowartościowe posiłki. Za to z organizmu może wydalić się nadmiar wody i waga spadnie, mimo że tak naprawę się nie schudło. Ja przy wzroście 160 cm ważę 47-48 kg (to moja stała waga od 20 roku życia) nie chudnę.

Natomiast osoby z nadwagą mogą się spodziewać prawdziwego spadku wagi. Wszystko zależy od dyscypliny podczas detoksu. Podczas oczyszczania jaglanego dostarcza się mnóstwo witamin oraz makro i mikroelementów, a do tego zdrowe tłuszcze wspomagające ich przyswajanie.

Nie ma obawy o braki i niedobory czy spadek odporności organizmu, bo warzywa i kasza ją wzmacniają. Jaglany detoks jest doskonałą propozycją również dla osób bardzo szczupłych, ponieważ nie przechodzi się na niej na odżywianie wewnętrzne, a efekt oczyszczania jest osiągany przez odpowiednie odżywienie i udrożnienie naturalnych kanałów detoksykacyjnych organizmu.

Posiłki będą tak komponowane, aby kaszę jaglaną łączyć ze zdrowymi tłuszczami, co zapobiega skokom poziomu cukru we krwi. Wiele osób z Hashimoto jada kaszę jaglaną, nawet w dużych ilościach, nie obserwując niepożądanych reakcji, a wręcz odwrotnie, kasza pomaga im wytłumić i uspokoić pracę tarczycy.

Jeżeli jednak w Twoim przypadku będzie inaczej, to w większości przepisów możesz zamienić kaszę jaglaną na kaszę gryczaną (jest jeszcze bogatsza w błonnik i ma niższy indeks glikemiczny) i też z powodzeniem przejść ten detoks.

Nie ma potrzeby robić badań. Oprócz ciąży przeciwwskazań właściwie nie ma, jednak jeśli jesteś skrajnie wyczerpaną osobą, lepiej detoksu nie robić, zaś przy chorobach z autoagresji należy uważać obserwując organizm i przy pogarszającym samopoczuciu zamienić kaszę jaglaną na gryczaną. Ponadto jeżeli na stałe jesteś pod opieką lekarza, zasięgnij jego opinii na ten temat.

Kasza jaglana nie jest droga, a ponadto nie zjada się jej aż w takich ilościach. Za to na czas detoksu redukuje się ilość mięsa, alkohol i kilka innych produktów, dzięki czemu pieniądze te można wydać na kaszę, warzywa, zdrowe tłuszcze i owoce.

W diecie nie ma żadnych suplementów, ani kosztownych egzotycznych produktów. Twoje wydatki na składniki potrzebne do posiłków nie powinny być wyższe od Twoich zwykłych zakupów spożywczych. Kasze jaglaną można zamówić w większej ilości przez internet – tam, gdzie my kupujemy ekologiczna kosztuje około 8 zł za kg.

Napisz maila: kontakt@wiecejnizzdroweodzywianie.pl

Materiały będą przesyłane sukcesywnie w trakcie trwania kursu. Pierwszą partię materiałów otrzymasz jeszcze przed startem kursu. Będzie zawierała instrukcje wprowadzające i listę zakupów wraz z przepisami na pierwszy etap oczyszczania.

Oczywiście, że tak. Otrzymasz od nas listę z produktami, szczegółowe przepisy, pomocniczy harmonogram oraz zalecenia jak się do tej diety przygotować, przejść i zakończyć by zmaksymalizować efekty.

Do tego będziesz mieć wsparcie na zamkniętej grupie facebook’owej lub mailowe. Otrzymasz odpowiedzi na wszelkie pytania – to nie może się nie udać. Musisz tylko samodzielnie to wykonać 🙂

W tym przypadku nie ma rozgraniczeń wiekowych. Spożywa się kasze, zdrowe tłuszcze, białko, warzywa, owoce – wszystko, co zdrowe i potrzebne.

Tak samo przy oczyszczaniu warzywno-owocowym nie ma ograniczeń wiekowych.

Niektórych efektów zobaczyć się nie da, na przykład regeneracja tkanki łącznej, co ma znaczenie dla zachowania przez narządy swojego kształtu i miejsca. Ponadto można mieć trudność z zauważeniem udrożnienia się kanałów pozbywania się zanieczyszczeń.

Ale to, co da się zauważyć to: polepszone samopoczucie, odmłodzony wygląd, lżejszy brzuch, często zmniejszenie obwodu w pasie, przynajmniej częściowe pozbycie się przykrego zapachu z ust.

Detoks jaglany można robić w dowolnym momencie roku. Jego długość to najlepiej dwa tygodnie. Ale nawet jeśli zrobisz tylko tydzień, to już zrobisz coś dobrego dla organizmu. Ilość detoksów w roku zależy od potrzeb organizmu i czy korzysta się z innych form oczyszczania, więc trudno tu jednoznacznie odpowiedzieć, ale na pewno dwa razy można, plus jednodniowe przypominajki co jakiś czas.

Gdy się wchodzi na drogę oczyszczań, wszystko staje się jasne. Byle zacząć i teraz jest na to najlepszy moment.

Posiłki nie będą skomplikowane, wymyślne, a co za tym idzie nie powinny być czasochłonne. Ponadto kaszę jaglaną można ugotować raz na dwa dni, przechowywać w zamkniętym szklanym naczyniu i dokładać do potraw.

Pozostali członkowie rodziny również mogą jeść takie posiłki.

Podczas oczyszczania jaglanego dostarcza się mnóstwo witamin oraz makro- i mikroelementów, a do tego zdrowe tłuszcze wspomagające ich przyswajanie. Nie ma obawy o braki i niedobory czy spadek odporności organizmu, ponieważ warzywa i kasza ją wzmacniają.

Na naszym kursie otrzymujesz gotowe jadłospisy i wszystkie niezbędne informacje. Taki detoks składa się z pełnowartościowych posiłków włączając w to mnóstwo warzyw, kasze, strączki, tłuszcze, a wyłączając żywność przetworzoną i szkodliwą.

Natomiast jeżeli ma się poważny problem w organizmie, warto zasięgnąć opinii lekarza przed przystąpieniem do jakiegokolwiek detoksu.

Już po rekonwalescencji po chorobie można zrobić detoks, aby oczyścić organizm między innymi z pozostałości po farmaceutykach. To też zależy od tego, czy organizm nie jest skrajnie wycieńczony.

Nie zawsze można to zrobić, ale dobrze jest chociaż spróbować, ponieważ detoks jaglany jest delikatną formą oczyszczania zawierającą pełnowartościowe pożywienie. Przy czym warto jest zasięgnąć opinii lekarza.

Niestety tak. Dobrze jest kupić termos do zup ze szklanym wnętrzem. Można też ciepłą potrawę zabierać z sobą w słoiku i torbie termicznej.

W tej odmianie detoksu wyrzut toksyn nie jest tak gwałtowny, dlatego pogorszenie cery nie powinno nastąpić. Choć jak zawsze zależy to od stopnia zanieczyszczenia organizmu.

Nie powinno być z tym aż takich problemów, choć jeśli ktoś miewa zaparcia, to przy takim detoksie powinno uregulować się wypróżnianie, a co za tym idzie pojawią się codzienne wizyty w toalecie.

Wszystko zależy od stopnia zmiany odżywiania i zanieczyszczenia. Jeśli na co dzień jadasz dużo mięsa i pijesz kilka kaw dziennie, to osłabienie na odwyku może się pojawić. Jednak szybko przemija. Ponadto kurs został tak zaplanowany aby ewentualne najgorsze samopoczucie wypadło w sobotę i niedzielę.

Taki detoks powinien zadziałać korzystnie, ponieważ kasza jaglana zawiera krzem, który pełni ważną funkcję w procesie mineralizacji kości, zapobiega ich odwapnianiu oraz przyspiesza regenerację po urazach.

No cóż, jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Ale najważniejsze, abyś Ty to przeszła i dała dobry przykład.

0,5 szklanki pokrojonej w kostkę dyni; 1 łyżeczka tłuszczu kokosowego; 2 łyżki suchej kaszy jaglanej; 1 małe jabłko; 50 ml mleka kokosowego; 2 szczypty cynamonu; 0,5 granatu

3 marchewki; 1 garść pociętej świeżej kapusty białej; kilka gałązek natki pietruszki; 4 garście jarmużu; 2 kiwi; 10 cm świeżego ogórka; 4 garście szpinaku

20 dag dyni (najlepiej hokkaido); 20 – 30 dag świeżego szpinaku; 1 ząbek czosnku; 2 szczypty dobrej soli; szczypta macierzanki

1 małe jabłko; 0,5 łyżeczki soku z cytryny; 1 łodyga selera naciowego; 0,5 małego granatu; kilka łyżek mleka kokosowego; 1 łyżeczka oleju lnianego