Zdrowie zaczyna się na talerzu, ale prawdziwa zmiana dzieje się w Twoim umyśle
Postanowiłyśmy z bratanicą, że na urodziny Ksawerka ugotujemy zupę krem. Nie do końca jeszcze wiedziałyśmy z czego ten krem, ale po rzuceniu okiem na lodówkę, doszłyśmy do wniosku, że będzie z…
Zdrowe słodycze? Wybierasz się do znajomych, którzy mają małe dzieci i chciałbyś kupić im jakiś zdrowy smakołyk. Idziesz do sklepu, stajesz przed półką ze słodyczami i po kilkunastu minutach poszukiwań zniechęcony…
Właśnie czekałam na przyjazd mojej bratanicy. Postanowiła wziąć “urlop” w szkole i przyjechać na tydzień, aby świętować pierwsze urodziny Jej chrześniaka, czyli naszego juniorka. A że bardzo lubi mój pasztet…
Frittata z kaszą jaglaną. Postanowiliśmy wybrać się na rowery. Do tej pory ja roweru nie miałam. Nie szczególnie miałam ochotę na rowerowe wycieczki z małymi dziećmi – raczej za bardzo się…
Czas na dynię 🙂 Zupa z dyni. Z dzieciństwa bardzo dobrze pamiętam zupę dyniową. Babcia przyrządzała ją w okresie jesienno-zimowym. Jako dziecko porównywałem ją z budyniem. Walory tej potrawy doceniłem jeszcze bardziej…
Ryż brązowy. W naszej rodzinie ja zwykle wstaję pierwszy. Dzień zaczynam od wypicia dwóch kubków wody z cytryną i przygotowania czegoś na śniadanie dla całej rodziny. Zwykle jadamy ciepłe śniadania bazujące na pełnych…
Zdrowa kaszka dla niemowlaka. Jak by to ująć: Ksawery pochłania ogromne ilości kaszek podczas śniadań i kolacji. Potrafi zjeść więcej niż starszaki, może dlatego, że następne jedzenie za trzy godziny…
Pieczarki z czosnkiem. Wróciliśmy z Poznania, wpadamy do kuchni, wszyscy głodni, w lodówce oprócz światła tylko pieczarki, szpinak i ser, na szafce leży czosnek. Coś trzeba szybko przygotować. Dobrze, że szpinak już…
Serek kozi na dobre zadomowił się w naszej kuchni. Właśnie oczekiwaliśmy gości, których zaprosiliśmy na koktajl owocowy i coś jeszcze, dlatego pomyślałam, że miło będzie przygotować jakiś wyjątkowy starter. Goście wyjątkowi…
Wyjątkowa fasolka szparagowa! Serek kozi ma swój specyficzny aromat, jedni go uwielbiają, inni ledwie tolerują – dla mnie jest tak naturalny, że prawie go nie zauważam. Michał należał do grupy…