Są różne szkoły, jednak większość dietetyków zgodnie twierdzi, że odżywcze (z przewagą węglowodanów) śniadanie jest najlepszym możliwym rozpoczęciem dnia. W tej roli idealnie sprawdzi się kasza orkiszowa z granatem. Szybko się ją przyrządza i jest wypełniona po brzegi złożonymi węglowodanami, które przez długie godziny stopniowo dostarczają do Twojego organizmu tak bardzo rano potrzebną energię.
Mi drobno mielona kasza kojarzy się z kaszą manną z dzieciństwem. Nasze dzieci również za nią przepadają, jednak my teraz przyrządzamy ją w trochę inny sposób. Na początek o samej kaszy – nie jest to zwykła kasza manna tylko pełnoziarnista kasza orkiszowa. Dlaczego? Bo orkisz jest pierwotną, nie modyfikowaną wersją pszenicy, dzięki temu zawiera mniej glutenu i jest lepiej tolerowana przez układ trawienny.
Dodatkowo kasza orkiszowa powstaje przez zmielenie pełnego ziarna, więc oprócz węglowodanów i białka zawiera jeszcze zdrowe tłuszcze roślinne, błonnik i mnóstwo mikroelementów.
Składniki na kaszę orkiszową z granatem dla 5 osób:
- 2 szklanki wody
- 1 szklanka kaszy orkiszowej
- 1 banan
- pół owocu granatu
- 1 szklana mleka roślinnego (można zastąpić dobrym mlekiem krowim lub kozim)
Do gotującej się wody powoli (ciągle mieszając) wsypuj kaszę. Ciągle mieszając gotuj na wolnym ogniu 5-10 minut. Na koniec dodaj rozgniecionego widelcem lub zmiksowanego banana.
Ja czasem wkładam całego banana i ręcznym blenderem rozdrabniam go razem z kaszą. Dzięki temu pozbywam się ewentualnych grudek kaszy, które mogły powstać podczas jej wsypywania.
Na koniec dodaj mleko roślinne i dokładnie wymieszaj.
Po wyłożeniu na talerz dodaj pestki z otwartego granatu i ewentualnie przystrój plasterkami banana.
Zamiast banana możesz użyć innego naturalnego słodzika: np. melasa z buraka, karobu, słód ryżowy, syrop klonowy, syrop daktylowy lub miód.
UWAGA: Bezpłatny eBook!
„6 kroków do zdrowego odżywiania”
Bezpłatny eBook, a w nim:
Ja z kolei uwielbiam kaszke orkiszową razową i tez dodaje slodkich owoców albo na kolację gotuje z porem i inymi warzywami; to takie jedzonko na szybko. Aby mi nie robiły się grudki to mieszam kaszkę najpierw w zimnej wodzie i dodaję to wrzątku; ale trzeba miec na uwadze ilosc wody aby kaszka nie byla zbyt wodnista. Potem już sie nabywa tzw właściwą miarę. Natomiast ziarno orkisz gotuje 20min i ok.30 min pod parą trzymam; bardzo go lubie jeść z zieloną soczewicą z warzywami. Jestem nasycona na wiele godz; trzyma mnie tak jak kasza jaglana albo i lepiej. Swietne na lunch do pacy; ale nie podgrzewam w mikrofali tylko dodaje ciut gorącej wody.
Dla mnie odkrycie sezonu. No i nowość. Nie miałem pojęcia, że istnieje kasz orkiszowa. W niektórych sklepach też nie wiedzą :). Super smakuje.
Jeszcze mam pytanie czy używacie kaszy orkiszowej czy kaszki. Ja użyłem kaszy orkiszowej i danie wyglądało ciemniej niż na zdjęciu na waszej stronie.
Do tego przepisu użyliśmy kaszki, ale kasza też może być 🙂
Super przepis! 🙂
Tatiano, powiedz prosze jak najkorzystniej spozywać siemię lniane? wiem że mielone jest najzdrowsze ale nie zawsze mam czas aby go na bieżąco mielic a mam chęc np. rano dorzucić np.łyżkę siemienia lnianego do porannej owsianki 🙂
można dorzucać całe ziarna do jogurtu, musli, nabialu itp bez żadnego zalewania, moczenia? kiedys wyczytałam ze całych ziaren nie powinno się rozgryzać, no i mam dylemat…
pozdrawiam
W całości nie ma sensu. Zmiel sobie raz na 3-4 dni, przechowuj w szczelnie zamkniętym słoiku w lodówce i będzie dobrze i wygodnie 🙂