Właśnie czekałam na przyjazd mojej bratanicy. Postanowiła wziąć “urlop” w szkole i przyjechać na tydzień, aby świętować pierwsze urodziny Jej chrześniaka, czyli naszego juniorka. A że bardzo lubi mój pasztet z soczewicy, postanowiłam upiec go na Jej przyjazd. Przy czym fantazja mnie poniosła i dorzuciłam kilka dodatkowych składników. Tak powstał zupełnie nowy przepis na pasztet bezmięsny. 🙂
Powiedziała, że jest nim zachwycona. Cieszę się 🙂
Składniki na pasztet bezmięsny:
- 50 dag pieczarek
- 40 dag soczewicy czerwonej
- 2,5 szklanki wody
- 6 sztuk suszonych pomidorów
- 2 cebule
- 0,5 szklanki płatków owsianych (nie są niezbędne)
- 0,5 kulki gałki muszkatołowej
- 0,5 łyżeczki kurkumy
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka soli kamiennej (nieoczyszczonej)
- 2 łyżeczki świeżo zmielonej czarnuszki lub pieprzu
- 2 łyżki tłuszczu: masło klarowane lub oliwa z oliwek
- 0,5 szklanki pestek dyni
Pieczarki umyj i wrzuć do garnka z odrobiną wody, posól. Dodaj przyprawy (oprócz gałki), suszone pomidory oraz cebulę i gotuj 10 minut.
Dodaj soczewicę, wodę i gotuj jeszcze 10 minut, co jakiś czas mieszając. Następnie zmiksuj wszystko z płatkami owsianymi, tłuszczem, czosnkiem i gałką muszkatołową.
Dodaj pestki dyni, zamieszaj i przelej do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (moja mierzy 34 x 11 cm i ma 1,8 litra). Wstaw do nagrzanego piekarnika – 160 st. góra/dół i piecz 30 minut.
PS z 2017 r.: Od kiedy mam nowy blender zmiksowanie pasztetu jest błyskawiczne – niecałą minutę! KLIKNIJ TUTAJ, jeśli szukasz blendera godnego polecenia. Przy okazji możesz odebrać kupon zniżkowy o wysokości 100 zł na zakup jego lub innego sprzętu z oferty. 🙂
Tu zobaczysz go w akcji:
Taki pasztet możesz zamrozić.
Pobierz bezpłatnego eBooka!
1. Nasza historia – co nam dała zmiana odżywiania.
2. Co musisz zrobić zanim zaczniesz zmiany.
3. Produkty, które powinny zniknąć z kuchni.
4. Co w zamian? Zdrowe zamienniki.
5. Co się stanie, jeżeli nic nie zrobisz.
6. Jak zrobić to szybciej i łatwiej.
Pasztet rewelacyjny, nie spodziewałam się, na stałe zagości w domowym menu. Dziś próbuję zrobić tortille. Przydałby się przepis na pastę sezamową.
Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz i bardzo się cieszę, że pasztet smakuje.
Ależ mamy przepis na pastę sezamową 🙂 Jest rewelacyjna i zrobisz ją według tego przepisu: https://www.wiecejnizzdroweodzywianie.pl/pasta-sezamowa-sos-tahini/
Pozdrawiam i zapraszam częściej 🙂
bez jajka?
Tak, bez jajka. Jest siemię lniane i płatki owsiane. Będzie się trzymał.
A czy można by zastąpić płatki owsiane czymś innym – bezglutenowym? 🙂
Witaj Olu. Możesz spróbować dodać mąkę ryżową lub jaglaną, choć nigdy tego nie robiłam, więc nie wiem do końca jak by to smakowało.
Poza tym możesz kupić płatki owsiane bezglutenowe.
I jest jeszcze jedna opcja. Płatki tu zastępują jajko, więc jeśli zamienisz je na 1 jajko, powinno być dobrze.
wyglada bardzo apetycznie:-)zaraz sie za niego zabieram:-)mam nadzieje ze wyjdzie tez taki ladny:-)
moj pasztet okazal sie klapa:-(
Jak to klapa? Na pewno nic nie zmieniłaś?? Może wody za dużo dodałaś?
Pasztet wyszedł rewelacyjny, chociaż może to wina piekarnika … piekłam go dłużej jakieś 0,5 h i przy temperaturze 180 stopni
Może faktycznie. Ja piekę na termoobiegu 🙂
Ale pyszny ten pasztet – nie spodziewałam się 🙂 Mój facet jak go spróbował, to stwierdził że smakuje jak mięsny 😀 Dzięki za fajny pomysł!
Proszę bardzo 🙂 cieszę się, że smakuje. U nas to hit 🙂
Witam 🙂 czy zamiast suszonych pomidorów można dodać świeże?
Raczej nie – suszone mają mniej wody (konsystencja) i bardziej skondensowany smak.
W którym momencie w tym przepisie dodajemy płatki owsiane? Gotuje się je czy tylko miksuje? W którym momencie używa się 2 łyżki tłuszczu? Jest to w składnikach a w opisie nie ma ?
Do miksowania – razem z tłuszczem.
Pozdrawiam i przepraszam, że nie było napisane.