Fantastyczny komentarz Moniki Biblis – jak to wszystko z czegoś wynika 🙂
Ja cukier odstawiłam 3 lata temu (jak ten czas leci!), wynikało to chęci poprawy swojego zdrowia. Po drodze dokształcałam się – czytałam co cukier powoduje w organizmie, jak ‘wysysa’ wszystkie dobre pierwiastki, przez to zakwaszając organizm i dając możliwość rośnięcia w nas grzybkom – które cukrem się żywią, a jakoś nie chciałam mieć takich lokatorów 😉 Zrozumiałam, że cukier obecnie jest wszędzie i naprawdę trzeba uważać, żeby go nie znaleźć w przetworzonej żywności. I ta cała wiedza, ta świadomość – że jeśli ja nie zadbam o swoje zdrowie, to nikt tego nie zrobi, a już na pewno przemysł spożywczy mi w tym nie pomoże, wtedy odeszła chęć na cukier 🙂 Oczywiście lubię czasem zjeść coś słodkiego, ale zawsze są to słodkości zrobione w domu, z ksylitolem, daktylami, figami czy rodzynkami albo miodem. No i teraz dla mnie słodkie oznacza o połowę mniej słodkie niż dla zwykłego zjadacza cukru 😉 Co zyskałam? Poczucie, że dbam o siebie w najlepszy możliwy sposób, zniknęły przeziębienia (ale to też zasługa nie spożywania żywności przetworzonej), poprawiła się cera, włosy, umysł rozjaśnił się, no i ta rozkosz doceniania tylu smaków… poważnie, smak się zupełnie zmienia po odstawieniu słodkiego ‘narkotyku’ 😀

Dzien dobry, super podcasty! Trafilam dzis przypadkiem po raz pierwszy na ten o cukrze, i do zdrowego cukru dorzuce jeszcze syrop klonowy albo z agawy, ale jest do spory wydatek. Ja nie mam problemu z odstawieniem cukru, czasem cos zjem bardzo slodkiego, ale juz mnie nie ciagnie jak kiedys…. 🙂 jak sie chce to sie da!!!! niemniej moj chlopak uwielbia cukier bialy na potege i nie da sobie przetlumaczyc, ze cukier bialy to zlo.. Uprawia duzo sportu w tygodniu, nie choruje od lat, nie wiem kiedy ostatni raz bral jakis antybiotyk, jest naprawde zdrowym mlodym czlowiekiem, niemniej uwielbia bialy cukier, herbaty bz cukru nie wypije…. ost. ciasto w restauracji nie zostalo zjedzone, bo bylo dla niego za malo slodkie i nie wiem juz co tu zrobic zeby go wyeeeeliminowac z jego diety!!! Tylko jak to uczynic ??? Pomozcie 😀 Dziekuje za wszystkie rady !!!

Świetny blog! Ja zachęcony wywiadem z Czesławem Langiem kupiłem książkę ultramana Richa Rolla – weganina. Nie zostałem weganinem, uważam siebie za 0,9 wegetarianina bo jem od czasu do czasu tylko ryby. Ale zacząłem piec chleb na zakwasie, odrzuciłem co tylko się dało z przetworzonych rzeczy. Nie ruszam nawet żółtego czy topionego sera. Postawiłem na nieprzetworzone warzywa, owoce, strączkowe, orzechy no i ciemny chleb. Nieprzetworzone chemicznie bo oczywiście gotuję. Tropię cukier gdzie się da i eliminuję :-). CZUJĘ SIĘ DOSKONALE. Za dnia nie mam żadnych dołów energetycznych ponieważ to co jem trawi się równomiernie powoli. Nie potrzebuję więc kawy, energetyków, cukrów zastępczych. Nie chcę zastanawiać się czy zdrowsza jest stewia, syrop klonowy, z agawy, melasa itd. Po prostu pewnego dnia odstawiłem to wszystko i od czasu do czasu używam miodu. Starcza mi to i fruktoza w owocach. Pozdrawiam wszystkich, którzy zerwali z białym narkotykiem 🙂

Przez przypadek na Was trafiłam. Kopalnia wiedzy. Bardzo przyjemnie Was się słucha. Brawa dla autorów. Muszę opanować techniczną strone i już Was nie puszczam ??