Pierwsze kroki osób interesujących się zdrowym odżywianiem zwykle kierują się w kierunku kaszy jaglanej – królowej kasz. Na czym polega jej fenomen, jej cudowne wręcz właściwości, wspaniały wpływ na organizm człowieka?
Proso i wytwarzana z niego kasza jaglana były chętnie i często jadane przez naszych przodków. Jest jednym z niewielu zbóż działających zasadotwórczo, łatwo się ją przechowuje, a podczas gotowania w “magiczny sposób” potraja swoją objętość.
O wyjątkowych właściwościach kaszy jaglanej rozmawiam z Markiem Zarembą, autorem bestselerowej książki Jaglany detoks.
Z tego odcinka podcastu dowiesz się:
- Na czym polega fenomen kaszy jaglanej.
- Co to jest jaglany detoks i jakie efekty przynosi.
- Jak zmieniają się właściwości kaszy jaglanej w zależności od sposobu jej przyrządzenia.
- Jak przygotować kaszę, aby pozbyć się jej charakterystycznego gorzkiego smaku.
- Czy kupować kaszę jaglaną z ekologicznej czy z normalnej produkcji.
- Przykłady prostych i smacznych przepisów z kaszy jaglanej na śniadanie, obiad i kolację.
Podcast: Play in new window | Download (Duration: 34:35 — 31.9MB)
Śledź nas: Apple Podcasts | RSS | More
Transkrypt podcastu
Kliknij tutaj, aby pobrać transkrypt tego odcinka podcastu
Jak możesz słuchać podcastu?
- na blogu – wszystkie podcasty z naszego bloga,
- na dowolnym odtwarzaczu mp3, pliki możesz pobrać z bloga i przegrać je na swój odtwarzacz.
- Filmiki instruktażowe – jak najwygodniej słuchać na swoim telefonie – to banalnie proste! 🙂
Zdecydowanie polecam ostatni sposób – słuchanie podcastów na swoim smartfonie. Ja tak robią już od kilku lat i jestem z tego sposobu bardzo zadowolony. Swoje ulubione podcasty mam zawsze ze sobą i słucham w każdym miejscu i o dowolnym czasie. Polecam!
Oceń mój podcast – kasza jaglana
Jeżeli chcesz mi się jakoś odwdzięczyć to najlepszym dla mnie podziękowaniem będzie pozostawienie opinii w iTunes. Dzięki temu mój podcast będzie lepiej widoczny i łatwiej będę mógł docierać do nowych słuchaczy. Możesz to zrobić klikając na linka poniżej.
-> Oceń podcast “Więcej Niż Zdrowe Odżywianie” na iTunes
Notatki do tego odcinka podcastu:
- GotujZdrowo.com blog prowadzony przez Marka Zarembę
- Książka Jaglany Detoks Marek Zaremba
- Spisana treść tego podcastu, kliknij tutaj.
UWAGA: Jeżeli zdecydujesz się na zakup książki korzystając z linka umieszczonego w notatkach, ja otrzymam prowizję od sklepu za polecenie tej książki. Dla Ciebie nie wiąże się to z żadnym dodatkowym kosztem.
Jeżeli się zdecydujesz na taki zakup to serdecznie Ci z to dziękuję 🙂
Jaglany Detoks – bezpłatny eBook!
1. Właściwe nawyki – fundamenty zdrowia
2. Okresowe posty – pomagają czy szkodzą?
3. Jaglany Detoks – autostrada do zdrowia
4. 6 kluczowych zasad Jaglanego Detoksu
5. Czy Jaglany Detoks jest dla Ciebie?
6. Co mówią osiągnęły osoby, które przeszły detoks?
>
Witam! bardzo ciekawy artykuł na temat kaszy jaglanej,wszyscy mówią o tej goryczce,ale ja w ogóle jej nie wyczuwam,tylko 1 raz przepłukuję w zimnej wodzie, wrzucam na bardzo dużą ilośc wrzącej wody i gotuję na małym ogniu, wtedy mi się nie skleja,i właśnie mam pytanie,czy czy w ten sposób przygotowana kasza nie traci po części swoich właściwości.Pozdrawiam- Ewa.
Dziękuję Ewa za komentarz. Z tą jaglaną goryczką to myślę, że jest tak, iż po pewnym czasie przestajemy ją zauważać. Dlatego jak ktoś zaczyna swoją przygodę z jaglanką to niech na początku grzecznie płucze 3 razy a potem (jak już się w niej “zakocha”) można przejść na dwa lub nawet raz.
Twój sposób jej przygotowywania jest jak najbardziej dobry. Dodatkowo, jeżeli chcesz zwiększyć ilość witamin rozpuszczalnych w tłuszczach do jej gotowania możesz dodać odrobinę dobrego tłuszczu np. kokosowego. Pozdrawiam! 🙂
Dzięki za odpowiedż! miłego dnia!
Ale kasza jaglana zawiera goitrogeny. U mnie np. wyraźnie źle wpływa na tarczycę, jeśli jem ją zbyt często ( codziennie).
Uważam, że jest zbyt gloryfikowana.
Po prostu ktoś próbuje zarobić na czymś “nowym”.
Organizm nie daje się tak łatwo zakwasić, trzeba by się naprawdę sporo napracować, za to kwestią jest ciągłe i intensywne utrzymywanie równowagi, które odbywa się właśnie kosztem zdrowia.
Każdy kto na tydzień, miesiąc odstawi przetworzoną żywność na rzecz jakiegokolwiek zdrowego produktu poczuje się lepiej. To żadne odkrycie.
P.S. A Hashimoto opanowałam dietą wegańską nieprzetworzoną, bezglutenową, wysokowęglowodanową. Nie mam przeciwciał od 1,5 r. Rzadsze jedzenie jest ok. Zalecane 5 posiłków to biznes koncernów spożywczych, pobudza apetyt.
Kasza jaglana, jarmuż z umiarem przy niedoczynności tarczycy.
P.S. 2 ogółem BARDZO Wam Dziękuję za podcasty. Są naprawdę świetne 🙂
Cześć Agnieszka! Dziękuję za komentarze. Wszystko (nawet kasza jaglana) w nadmiarze (jadana codziennie) może mieć negatywny wpływ na zdrowie. Kasza jaglana w szczególności działa wzmacniająco – stymuluje system immunologiczny co w przypadku chorób autoimmunologicznych może być niekorzystne.
Jednak, kasza jaglana oprócz tego, że jest alkalizująca (niewiele, ale jednak) to zawiera (oprócz innych cennych mikroelementów) dużo krzemu i naprawdę warto ją włączyć do swojej diety 🙂 Witaj na naszym blogu! 🙂
Witam
dlaczego jest bez informacji , że tak naprawdę te wszystkie cenne składniki , które są zawarte w kaszy to zbadany produkt surowy.? Wniosek jest taki , że po poddaniu procesowi ugotowania , powyżej 45 stopni C( co nie jest taka prosta sprawą, gdyż kaszę najpierw trzeba namoczyć przez noc aby wyłonić z niej substancję trujące), więc po przekroczeniu tej temperatury wszystkie wartości odżywcze zanikają a to co zostaje organizm nie wchłania. Osobiście sama jadłam często kaszę choć dziwnie się czułam to jadłam” Królową okrzyczaną “KASZ
DIETA SUROWA TO CHYBA JEDNA Z NAJBARDZIEJ KORZYSTNYCH DIET, KTÓRE WINIEN CZŁOWIEK SPRAWDZIĆ NA SOBIE …JEŻELI JEST COŚ CO TRUJE W PRODUKCIE TO CZY WARTO GO W OGÓLE OGLĄDAĆ ?/ A JUŻ O JEDZENIU BEZ WSPOMINANIA…
Iwona Barankiewicz
Dziękuję Iwona za komentarz. Które składniki odżywcze po ugotowaniu kaszy znikają? Masz na myśli enzymy i fitoskładniki? Jeżeli tak, to faktycznie część nie wytrzyma “zderzenia” z temperaturą powyżej 42st C, jednak o całkowitym ich zniszczeniu raczej nie ma mowy. Już nie mówiąc o makroskładnikach (białko, tłuszcz, węglowodany) i minerałach, które na temperaturę (przynajmniej do 100st C) są dość odporne.
Iwona, nie dla każdego surowe jest zdrowe, moim zdaniem to jest kolejna moda…surowe jedzenia bardzo wychładza organizm i mnie np bardzo nie służy. Każdy powinien jeść to, po czym czuje się dobrze, dla jednych będzie to przewaga ciepłego-rozgrzewającego pokarmu, dla innych surowa dieta będzie korzystna.
Uważam, że dieta powinna być dopasowana indywidualnie, bo każdy z nas ma inna termikę ciała, jednym jest ciągle gorąco i żywe jedzenie będzie dla nich ok, dla zmarzluchów to prawie samobójstwo, bo surowe wychładza wszystkie organy.
Nie wiem, czy olej kokosowy jest taki zdrowy, szczególnie dla osób z cholesterolem. Pozdrawiam 🙂
Może nie jest korzystny dla osób z cholesterolem, ale zdrowy jest. Olej lniany czy oliwa z oliwek będą korzystniejsze. 🙂