Nie wiem jak Ty, ale ja na palcach ręki mógłbym policzyć osoby z mojego najbliższego otoczenia, które nie mają alergii. Alergie stały się wszechobecne i z roku na rok coraz bardziej zauważalne. Czy faktycznie jesteśmy wobec nich bezbronni? Czy całe życie jesteśmy skazani na unikanie jakichś produktów, które uwielbiamy? I co możemy zrobić, aby począć, wykarmić i wychować zdrowego, niewrażliwego na alergeny człowieka? Jak pokonać alergię?
W dzisiejszym nagraniu rozmawiam z Bożeną Kropką, autorką książki “Pokonaj Alergię” – dietetyczką i propagatorką zdrowia. Zapraszam!
Z tego odcinka podcastu dowiesz się:
- Jakie dolegliwości można leczyć programem „6 kroków wyjścia z alergii”.
- Co to jest pseudoalergia i jak ją odróżnić od alergii.
- Jak stworzyć optymalne warunki dla leczenia alergii.
- Co powoduje rozszczelnienie jelit i jak temu zaradzić.
- Jakie są najczęstsze błędy przy prowadzeniu diety bezglutenowej.
- Jak się przygotować i przebyć ciążę, aby urodzić dziecko bez alergii.
- Na czym polega naturalna prosta kuchnia.
- Na czym będzie polegało leczenie alergii w przyszłości.
Podcast: Play in new window | Download (Duration: 1:01:31 — 56.6MB)
Śledź nas: Apple Podcasts | RSS | More
Transkrypt podcastu Jak pokonać alergię?
Kliknij tutaj, aby pobrać transkrypt tego odcinka podcastu
Jak możesz słuchać podcastu?
- na blogu – wszystkie podcasty z naszego bloga,
- na dowolnym odtwarzaczu mp3, pliki możesz pobrać z bloga i przegrać je na swój odtwarzacz.
- Filmiki instruktażowe – jak najwygodniej słuchać na swoim telefonie – to banalnie proste! 🙂
Zdecydowanie polecam ostatni sposób – słuchanie podcastów na swoim smartfonie. Ja tak robią już od kilku lat i jestem z tego sposobu bardzo zadowolony. Swoje ulubione podcasty mam zawsze ze sobą i słucham w każdym miejscu i o dowolnym czasie. Polecam!
Oceń mój podcast – Jak pokonać alergię?
Jeżeli chcesz mi się jakoś odwdzięczyć to najlepszym dla mnie podziękowaniem będzie pozostawienie opinii w iTunes. Dzięki temu mój podcast będzie lepiej widoczny i łatwiej będę mógł docierać do nowych słuchaczy. Możesz to zrobić klikając na linka poniżej.
-> Oceń podcast “Więcej Niż Zdrowe Odżywianie” na iTunes
Notatki do tego odcinka podcastu:
- Książka Pokonaj Alergię – Bożena Kropka
- Wydawnictwo Rodzina, informacje o Bożenie Kropce
- Spisana treść tego podcastu, kliknij tutaj.
To wszystko już sama doświadczyłam na sobie. Jadłam codziennie kaszę jaglaną i pokazała mi się alergia. Teraz rotuję i zobaczę jak będzie , czy rotacja zadziała. Także śniadanie słodkie mi nie służą. A więc warzywa z białkiem najlepiej mi robią. Ważenie się rano weszło mi w krew i bywa tak, że 1 kg na następny dzień zdarza się za często u mnie. Ostatnio po szpinaku mi się zdarzył.
A te nadnercza bardzo mnie zaintrygowały.
Także mleko kokosowe.
Najtrudniejsze jest dla mnie pozbycie się wody, tej którą po zjedzeniu czegoś nie dobrego dla mnie zgromadziłam.
A jednak jest tego sporo.
Jestem takim trudnym przypadkiem, który tych alergii ma mnóstwo i tak jakoś się dzieje, że one się zmieniają.
Świetny materiał, dziękuję, utwierdziłam się w swoich obserwacjach.
Leczenie alergii jest b skomplikowane. Bez pomocy specjalistyczny jest to bardzo trudne . W leczeniu alergii najważniejsza zasada : nie wolno jeść ciągle tego samego.
Ciekawa sprawa. Dzisiaj wysłuchalam podcastu tak jak bym słuchała go po raz pierwszy. Ten mój wcześniejszy wpis zadziwił mnie, bo wydał się taki znajomy. Byłam zdziwiona że ktoś ma tak samo jak ja. Wiele więcej dało mi odsłuchanie dzisiaj niż poprzednio. To pewnie sprawa doświadczenia w stosowaniu się do wskazówek. Nadal interesuje mnie kwestia nadnerczy. Alergie są trudne ale jeszcze trudniejsze wtedy kiedy dowiadujemy się o nich u siebie w wieku 55 lat. Dzisiaj doszłam do tego, że winowajcą też są patogeny i pasożyty. Warto z tym się uporać. A diagnoza nie jest łatwa 🙁
A widzisz. Tak naprawdę, to pierwsze co należy zrobić, to pozbyć się pasożytów. Nawet nie sprawdzać, czy są, bo może się okazać, że w badaniu ich nie widać, a jednak są. Dlatego pierwsze co, to odrobaczanie, aby wykluczyć choć jedną bardzo oczywistą przyczynę problemów.
Tak widzę i czekam na rezultaty
Dziękuję za ten podcast. Temat u mnie bardzo na czasie. Jak u moja niespełna roczna córka zaczęła mieć reakcje skórne na dłoni, takie jakich ja nabawiałam się w wieku 20-kilku lat, a moja mama koło 50, zaczęłam drążyć internet w poszukiwaniu przyczyny. Opinie dermatologów, że to od sprzątania, zmywania naczyń i detergentów legły w gruzach. Maści pomagały doraźnie. Teraz powoli wprowadzam zmiany w żywieniu całej rodziny (choć wydawało mi się, że jemy całkiem zdrowo). Jednak pomimo nieznacznej poprawy zmiany skórnej i innych pozytywnych skutków (np. po prawie całkowitym glutenu bardzo uspokoiło mi się AZS na twarzy, zero wyprysków, szczuplejsza sylwetka), wciąż nie odkryłam gdzie leży przyczyna. Może faktycznie zdecyduję się na takie badania i na konsultację dobrego dietetyka.
Mam 2 pytania, które trochę zbaczają z tematu:
1. Czy to normalne, że po wprowadzeniu do diety większej ilości warzyw (jednocześnie ze zmniejszeniem ilości spożywanego białka zwierzęcego i pszenicy) występują problemy trawienne, tj. wzdęty brzuch, zaparcia? Czy to stan przejściowy, bo organizm się “przyzwyczaja” czy może z dietą jest coś nie tak? Staram się używać dużo przypraw, jednak nawet gdy w bigosie czuję wyłącznie kminek, jelita sobie z nim nie radzą.
2. Jaką wodę podajecie najmłodszemu dziecku do picia? Przegotowaną, przefiltrowaną, kupną?
Pozdrawiam serdecznie!
Tak to jest normalne,ze w prowadzeniu warzyw nie radzimy sobie z ich trawieniem. Jest to związane z zaburzoną flora bakteryjna.
Dziecku najlepiej polecam wodę kranową przepuszczoną przez zwykły filtr węglowy i przemrozić w lodówce. PO rozmrożeniu wody , doprowadzić ją do temp. pokojowej lub podgrzać i podać dziecku.:)
Dziękuję za odpowiedź Pani Bożeno.
Mam nadzieję, że w miarę oczyszczania organizmu i trzymania diety sytuacja będzie się i w tym zakresie normować. Jestem bardzo zmotywowana, bo widzę pozytywne zmiany na skórze, które po ciąży (najpewniej na skutek osłabienia organizmu) bardzo się zaostrzyły. No i nic nie motywuje tak do działania jak zdrowie dziecka.
O mrożeniu wody słyszę pierwszy raz. Czy chodzi o “wymrożenie” bakterii, które mogłyby się w niej ewentualnie znaleźć?
Pozdrawiam Panią:)
Raczej o nieprzywrócenie jej prawidłowej struktury.
Ja ze swojej strony odniosę się do punktu 1, ponieważ sama to przeszłam. Mi podobnie jak Tobie wydawało się, że jemy całkiem zdrowo, jednak w naszej diecie było za dużo mięsa i nabiału (jadaliśmy je codziennie). Bardzo się zdziwiłam, gdy po wyeliminowaniu tychże produktów, jak również cukru i białej mąki, pojawiły się u mnie zaparcia. Nigdy wcześniej nie miałam tego typu problemów. Borykałam się z tym przez kilka miesięcy, szukałam przyczyny i udało się. Co zmieniłam? Przestałam popijać posiłki (piję prawie 3 litry płynów dziennie), czyli zachowuję odstępy co najmniej godzinę po posiłku. Ponadto jeśli gotuję zupę z ziemniakami, to nie daję doń mięsa, szczególnie jeśli jest tam kiszona kapusta, czy strączki. Jeśli chcę mieć zupę z mięsem, nie daję ziemniaków. Bigos również bez mięsa gotuję.
I zgadzam się z Tobą, że organizm musi przyzwyczaić się do nowego sposobu odżywiania 🙂
Może ten artykuł również Ci pomoże: https://www.wiecejnizzdroweodzywianie.pl/zdrowo-sie-odzywiam-a-zle-sie-czuje-o-chodzi/
Pozdrawiam 🙂
Dziękuję za odpowiedź 🙂 Przeczytałam artykuł (nie doszłam do niego wcześniej) i wiele symptomów bardzo pokrywa się z moimi aktualnymi odczuciami. Więc jest to normalnie i buduje mnie to, że może wkrótce minąć. Również odczuwam duży spadek energii, jestem rozdrażniona, często głodna (a innym razem zjem za dużo – trudno znaleźć swoją nową normę, a gdy dochodzi opieka nad dzieckiem, tj. codziennie nieco inny rytm dnia, zjadanie po nim (nie lubię marnować jedzenia) to sprawia mi to jeszcze większą trudność).
Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że karmię piersią i chciałam uniknąć restrykcyjnych zmian, aby nie odbijało się to na dziecku.
Po posiłku staram się nie pić, tylko właśnie odczekać. I od dłuższego czasu stosuję się do zasad diety niełączenia – i faktycznie strączki i warzywa kapustne powodują mniej problemów. Najprawdopodobniej problemy trawienne wynikają właśnie z zaburzonej flory bakteryjnej (jak powiedziała pani Bożena) oraz tego, że organizm jeszcze się nie przyzwyczaił.
Odniosę się jeszcze do pytania w podcaście: Co sprawia mi największą trudność w walczeniu z alergią? To szukanie przyczyny, na które składa się testowanie różnych produktów, przeorganizowanie codziennych posiłków i ciągłe zdobywanie wiedzy. Teraz mam wrażenie, że cały dzień spędzam w kuchni. Mój dotychczasowy porządek świata trzeba zbudować jeszcze raz.
Przypadkiem (jesli sa przypadki..) dzisiaj trafilam na Wasza strone i ten podcast. Rzadko slucham takowych do konca, ale naprawde jestem pod wrazeniem!
Poruszony bardzo wazny temat, podanych wiele przydatnych i niekoniecznie popularnych informacji co w godzine czesto nielatwe, i niezmiernie cieszy mnie to, ze sa specjalisci w dziedzinie, ktorzy patrza na ‘pacjenta’ bardziej holistycznie, nie zajmuja sie tylko przyklepywaniem symptomow, i – co imponujace – nie boja sie zmieniac status quo mimo potencjalnego ostracyzmu od strony ‘kolegow po fachu’. Szacunek dla Pani Bozeny!
Zaraz udostepniam dalej i z niecierpliwoscia czekam na kolejny podcast.
Dziekuje za Wasz czas i poswiecenie tematyce zdrowia, wierze ze wielu na tym skorzysta.
Dziękuję Aga za bardzo miłe słowa. Rzeczywiście Pani Bożena to najlepszy dietetyk z jakimkolwiek rozmawiałem i trzymam kciuki za dalszy rozwój jej holistycznej terapii przeciwalergicznej. Witaj na naszym blogu! 🙂
Witam
Mam pytanie do pani Bożeny,odnosnie leczenia luszczycy. Wspomniała pani,ze maż choruje ta chorobę. Czy udało się pani zaleczyć objawy u męża i jakie efekty dała zaproponowana dieta?
P.S Michale świetny temat i nagrany materiał?
Witam,
łuszczyca jest chorobą z autoagresji. Najważniejsza jest praca z psychiką . Stan pacjentów poprawia się , ale niezbędna jest praca z psychoterapeutą.
Pozdrawiam
Świetny wywiad! Gratuluję Autorce obszernej wiedzy i trzymam kciuki za dalsze sukcesy 🙂 Dziękuję Michał – to dla mnie uzupełnienie mojej wiedzy o leczeniu żywieniem, pozdrawiam!