Gdy przygotowywałam paprykę dla siebie podczas mojego oczyszczania przy okazji zrobiłam porcję dla reszty rodziny. Dodałam doń ser kozi. Papryka nadziewana szpinakiem z serem okazała się bardzo smaczną propozycją na obiad szczególnie dla Michała 🙂
Składniki na paprykę nadziewaną szpinakiem z serem:
- 4 papryczki
- 40 dag szpinaku mrożonego rozdrobionego (może być świeży, ale potrzeba go 80 dag)
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka zdrowej soli (ja dałam himalajską)
- kilka plastrów koziego sera
Papryka nadziewana szpinakiem z serem – przygotowanie
Papryczki umyj i natnij wzdłuż tak mało, jak się da, aby wyjąć gniazdo nasienne.
Cebulę pokrój w maleńką kostkę. Czosnek przeciśnij przez praskę.
Do garnka daj cebulę, posól ją i podgrzej przez 3 minuty na małym ogniu. Mrożony szpinak odsącz na sicie i dodaj do cebuli razem z czosnkiem. Zagotuj i pozostaw na 5 minut. Po lekkim przestudzeniu napełnij farszem papryczki.
Papryczki ułóż w naczyniu żaroodpornym tak, aby było im bardzo ciasno, by się nie rozpadły, gdy zmiękną podczas pieczenia. Naczynie przykryj i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 st. z opcją góra – dół. Zapiekaj 20 minut. Po wyjęciu połóż na nie ser i wstawić jeszcze na 3 minuty do piekarnika bez przykrycia. Gotowe.
Szpinak zawiera dużo składników odżywczych, min. żelazo, które uczestniczy w procesie tworzenia się czerwonych ciałek krwi w szpiku kostnym. Te zaś transportują głównie tlen, który zabierają z płuc i przenoszą do narządów ciała, ale także dwutlenek węgla, który transportowany jest z komórek do płuc, skąd jest wydalany. Żelazo buduje skórę, włosy i paznokcie. Ma również wpływ na układ odpornościowy. Najlepiej się wchłania w towarzystwie witaminy C. To prawda, że żelazo możesz znaleźć w innych produktach, ale im bardziej różnorodna dieta, tym lepiej, gdyż nie tylko żelazo jest w szpinaku. Znajdziesz tam również wapń, fosfor, magnez, witaminy B1, B2, PP, C.
UWAGA: Bezpłatny eBook!
„6 kroków do zdrowego odżywiania”
Bezpłatny eBook, a w nim:
Zostaw komentarz