To naprawdę wyjątkowe ciasto z kaszy jaglanej. Nasz najmłodszy syn, Ksawerek zjadł porcję większą niż jego starszy brat. Mały smakosz z niego. Takie ciasto, dzięki temu, że jest zrobione ze zdrowych składników mogę dawać dzieciom do woli. O każdej porze roku. Z owocami sezonowymi lub takimi, które zamroziłam podczas lata. Wspaniałe!
A jak nie zamroziłaś to też się nie martw, równie dobrze możesz użyć owoców mrożonych, które kupisz w sklepie.
Składniki na boskie ciasto z kaszy jaglanej z owocami:
- 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
- 1 szklanka mleka roślinnego
- 1 szklanka wody
- 0,5 szklanki wiórków kokosowych
- łyżka tłuszczu kokosowego
- 2 łodygi rabarbaru
- 30 truskawek/malin/jeżyn/winogron
- 1 jabłko
- łyżeczka cynamonu do posypania
Słodkość tego ciasta bierze się z owoców. Dlatego, jeśli lubisz dość słodkie ciasta, dodaj zdrowego słodzika, na przykład 3-4 łyżki syropu klonowego.
Ciasto z kaszy jaglanej – wykonanie
Kaszę dokładnie wypłukać. Rabarbar obrać ze skórki i pokroić na kawałki grubości około 1 cm. Jabłko pokroić w kostkę (ze skórką).
Do blaszki (moja ma 22 cm) dać opłukaną kaszę, mleko, wodę, rozpuszczony tłuszcz kokosowy, owoce i połowę wiórków kokosowych. Wymieszać, posypać resztą wiórków i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (opcja na dół). Piec 50 minut, wyłączyć piekarnik i poczekać jeszcze 10 minut, aby ciasto doszło.
Wystawić, odczekać aż przestygnie lub wystygnie i zjeść ze smakiem z odrobiną jogurtu naturalnego. Na ciepło jest fantastyczne, ale się rozpada, więc najlepiej poczekać do całkowitego wystygnięcia.
R E W E L A C J A !!!
Kasza jaglana nie zawiera fityn, dzięki temu nie zakwasza organizmu. Dodatkowo ma właściwości zasadotwórcze, co oznacza, że wspomaga trawienie i wyrównuje nadmiar kwasu. Wzmacnia układ odpornościowy i ze względu na zawartość krzemu regeneruje błony śluzowe, dobrze wpływa na stan kości, wygląd włosów oraz paznokci. W kuracjach leczniczych stosuje się ją w chorobach trzustki, śledziony i przy anemii. Kasza jaglana wzmacnia organy kobiece i poprawia funkcjonowanie żeńskich gruczołów płciowych. Znajdziesz w niej białko, witaminy B1, B2, B6, kwas foliowy, fosfor, potas, żelazo, magnez, cynk, miedź, krzem. Nie zawiera glutenu.
UWAGA: Bezpłatny eBook!
„Jaglany Detoks
brama do
zdrowego odżywiania”
A w nim:
1. Właściwe nawyki – fundamenty zdrowia.
2. Okresowe posty – pomagają czy szkodzą?
3. Jaglany Detoks – autostrada do zdrowia.
4. 6 kluczowych zasad Jaglanego Detoksu.
5. Dlaczego Jaglany Detoks jest dla Ciebie?
6. Co mówią osoby, które przeszły detoks?
Your browser does not support iframes.
A jakiej wielkości jest tortownica??
Słuszne pytanie – 22 cm. Już uzupełniłam 🙂
dziękuję 🙂
A kasza ma być nieugotowana?
Nieugotowana 🙂
Pychotka! Dałam mrożone owoce bez rozmrażania, wody dałam pół szklanki ponieważ z mrożonych owoców była reszta wody, dodałam jeszcze rodzynki i wyszło super
Świetny pomysł 🙂
To “ciasto” nie jest slodkie?
Jego jedyna słodycz pochodzi z owoców, wiórków i mleka roślinnego. Można dodać syrop klonowy aby było słodsze 🙂
No i trzeba będzie zrobić 😉
No trzeba 😉 na szczęście nie ma z tym dużo roboty, a jak dodasz śliwki, to placek że hej 🙂
Bardzo lubię waszą stronę i często korzystam z przepisów 🙂 Brakuje mi tutaj tylko opcji ‘wersja do druku’ – ułatwiłoby to znacznie korzystanie z przepisów.
A te ciasto jaglane muszę sprawdzić już jutro!
Pozdrawiam 🙂
Czy można czymś zastąpić tłuszcz kokosowy?
Możesz dać dobrą oliwę z oliwek lub po prostu z niego zrezygnować 🙂
Jak na blogu o zdrowym odżywianiu można proponować oliwę z oliwek do pieczenia…? Oliwę z oliwek spożywa się na zimno jak olej lniany!
A na jakiej podstawie tak uważasz?
Na podstawie wiedzy uzyskanej po przeczytaniu książki Zięby i ogólnej wiedzy chemicznej. Chodzi o wolne rodniki. Temp dymienia dla oliwy to mniej niż 180.
No właśnie około 180 stopni, dlatego do pieczenia się nadaje, byle nie przekraczać tej temperatury.
Pieczenie różni się zasadniczo od smazenia.
Podczas pieczenia oliwa ma do czynienia tylko z gorącym powietrzem , nie nagrzewa sie tak jak na patelni poprzez kontakt z dnem . Poza tym wymieszana jest z innymi składnikami, które chronią ja przed przegrzaniem
Zrobiłam z samymi śliwkami i wyszło pysznie.:) Tylko owoce zrzuciłam nieco później, aby były wyraźne dwie warstwy. 🙂
Nie mogłam się oprzeć i upiekłam. Trochę zmodyfikowałam przepis bo lubię na słodko, dodałam dużą łyżkę miodu. Z owoców miałam brzoskwinie i gruszki. Nie miałam wiórków kokosowych, dałam tylko cynamon.Ogólnie wyszło super. Najbardziej zaskakuje mnie to, że po ostudzeniu świetnie się kroi i wcale się nie rozpada.
http://mumandthecity.pl/nie-tylko-na-deser-ciasto-z-kaszy-jaglanej/
ja do tej pory robiłam powyższe na kolacje do kubka kakao i było smaczne, ale tego też spróbuję.
Czy mnie oczy mylą, czy na zdjęciach widzę coś, co w “cieście” przypomina płatki owsiane lub ziarna słonecznika, a czego nie mogę się dopatrzec w liście składników. Co to jest?
A to słonecznik. Tatiana sypnęła nim na koniec, ale nie jest obowiązkowy 🙂
Dziekuje za ciekawy przepis, dzis wyprobowalam. Jestem zaskoczona konsystencja, ze ciasto jest dosc zwarte. Mysle ze nastepnym razem musze dodac wiecej owocow. Moim zdaniem w originalnej wersji jest za malo slodkie, maz stwierdzil, ze samo ciasto moznaby rownie dobrze zjesc z boczkiem, bo jest takie neutralne 😉 Polalismy je troszke syropem klonowym i tak nam lepiej smakowalo. Chcialabym tylko dodac, ze nie jemy cukru kilogramami, a w naszych zylach nie plynie karmel, moze dalam za malo owocow, na pewno jeszcze nie raz wyprobuje! Pozdrawiam!
Myślę, że to istotnie kwestia słodkości owoców. Faktycznie można by dodać nieco syropu klonowego do ciasta. Dzięki za komentarz 🙂
Jestem łasuchem a to ciasto absolutnie zaspokaja ochotę na domowe ciasto. Ja również dodałam syrop klonowy i upiekłam je z gruszkami i malinami, a na wierzchu posypałam płatkami migdałowymi. Delicje !!! To kolejny trafiony przepis z waszej strony.
Problem natury technicznej mam 🙂 Ucieka mi mleko dołem tortownicy, nie tak z siłą wodospadu ale kapie. Co robić , jak żyć? 🙂
Hej Aga,
A daj większy papier do pieczenia – zanim przecieknie, to już się upiecze 🙂
Pozdrawiam!
Zrobiłam jak w przepisie ale kasza się nie dogotowala i całość bardzo sypka,nie da się kroić, za mało chyba tez owoców dałam. Wszystko zrobiłam jak w przepisie użyłam tylko szklanej foremki, nie wiem czy mogło mieć to wpływ na efekt końcowy.? Czy powinna coś zmodyfikować?
Myślę, że szklana foremka nie miała aż takiego wpływu na konsystencję. Może Twój piekarnik inaczej piecze i potrzeba by było piec dłużej. Możesz również kaszę podgotować 5 minut zanim dasz ją do foremki.
Genialny pomysl, jesli chodzi o mnie to przydalaby sie zawartosc kalorii.
Całe ciasto ma około 1700 kcal.
Może głupie pytanie, ale czy mrożone owoce należy wcześniej rozmrozić? Jeśli tak, to do ciasta dolać ten wodosok, który z nich wycieknie? A jeśli nie rozmrażać to jak długi wtedy czas pieczenia?
Nie głupie 🙂
Tak, rozmrozić, a wodę użyć (w przepisie potrzebna jest szklanka wody).
Pozdrawiam,
Tatiana