Michał bardzo polubił moje zupy rybne, stąd pozwalam sobie na coraz to nowe wariacje zupowe. Tym razem dodałam cukinię i wyszło naprawdę pysznie. Do takiej zupy jest potrzebna polędwica ze…
Fantastyczna czerwona kapusta kiszona
Kiszonki są u nas obecne praktycznie przez większość roku. Gdy tylko pojawiają się ogórki gruntowe, robimy małosolne aż do końca października. Czyli przez jakieś 6 miesięcy. W międzyczasie robimy ogórki…
Owsianka z granatem
No cóż można napisać o owsiance? Że zdrowa? Trzeba ją jeść? Źródło białka? E tam, to przecież nie wszystko. Nie dość, że zdrowa, lecznicza, źródło białka i błonnika, to jeszcze…
Sałatka z kurczakiem
Ocho cho, na naszym blogu pojawiło się mięso. I to całe 100 g dla dwóch osób. Trochę śmieszkuję, ale faktycznie u nas na blogu mało mięsa znajdziesz. Może 2-3 propozycje..?…
Fasolka szparagowa curry z komosą ryżową
Z fasolką szparagową kojarzy się przede wszystkim tradycyjna zasmażka. My też kiedyś tak jadaliśmy, jednak to jest zbyt mało, aby na tym poprzestać. Teraz fasolka szparagowa ląduje na naszych talerzach…
Sałatka z granatem i czosnkiem niedźwiedzim
Czyżby znowu jakaś sałatka? A jakże. W końcu już wiesz, że lubimy sałatki za to, że można do nich całkiem dużo różnych zdrowych rzeczy dać. Będzie i błonnik, i białko,…
Sos do sałatek
Sos do sałatek to nasze ulubione rozwiązanie. Do warzyw zawsze dodajemy jakiś tłuszcz, a tym bardziej do sałatek. Wspaniałość takiego sosu jest taka, że zawsze czeka w lodówce gotowy do…
Czy można smacznie jeść i nie tyć?
Kiedy przechodzę obok restauracji czy kawiarni i widzę ludzi jedzących ze smakiem pięknie wyglądające potrawy zawsze się zastanawiam, ile można takich pięknych potraw zjeść.
Historie czytelników – Hanna – Jak ruszyłam swoją wagę
Obecnie mogę już się zmieścić w moje spodnie z materiału sprzed pięciu lat. I to jest moja wielka radość, że coś się dzieje, coś się ruszyło z moją nadwagą, portki…
Jak dietą cofnąć insulinooporność
Tyjesz, chudniesz, tyjesz, chudniesz, tyjesz, tyjesz, tyjesz… Jeszcze kiedyś udawało Ci się schudnąć, ale teraz nic. Waga stoi, albo rośnie. Chwytasz się wszelkich napotkanych diet, a waga stoi jak zaklęta….